Były premier Boris Johnson wrócił do korzeni

Przyjął ofertę felietonisty w gazecie "Daily Mail", podobno o polityce ma być jak najmniej. Dawniej pisał m.in. dla "Spectator" czy "Daily Telegraph". Johnson popełnił naruszenie zasad, bo nie poinformował organ ds. etyki ws. nowej posady.
.W pierwszym artykule opisuje swoje doświadczenia z nowym lekiem, ułatwiającym odchudzanie się poprzez zmniejszanie apetytu. Wprawdzie przyznaje, że w jego przypadku zadziałał tylko przez krótki czas, a później niedobre nawyki żywieniowe powróciły, ale nadal uważa, iż lek może zmienić życie milionów ludzi. Zwłaszcza w kraju takim, jak Wielka Brytania, gdzie jak wskazuje, kryzys związany z otyłością przybiera ogromne rozmiary, a trzy czwarte dorosłych ma nadwagę lub jest otyła.
(...)
. Ministrowie i urzędnicy służby cywilnej, którzy odchodzą ze stanowiska, są zobowiązani do skonsultowania się z organem ds. etyki, Komitetem Doradczym ds. Umów Biznesowych (ACOBA), przed podjęciem nowej pracy. Stwierdzono, że Johnson popełnił nowe naruszenie, nie powiadamiając o związaniu się z "Daily Mail". Kodeks ministerialny stanowi, że ministrowie muszą dopilnować, aby żadne nowe nominacje nie były ogłaszane ani przyjmowane, zanim Komitet nie będzie mógł udzielić porady" – napisano w oświadczeniu.
https://press.pl/tresc/77041,boris-john ... aily-mail_