Bardzo się cieszę, że Hubert zdecydował się pójść za formatem i przyjął naszą propozycję. Nawet nie chcę wyobrażać sobie innej osoby w roli prowadzącego „Milionerów” i na szczęście nie muszę. Dla widzów „Milionerzy” to Hubert i jestem bardzo zadowolony, że Polsat będzie mógł pokazać im nowe odcinki ulubionego programu w wersji, którą pokochali. Jestem też przekonany, że nowi widzowie, docenią kunszt Hubert w tej roli i rzesza fanów najlepszego teleturnieju na świecie będzie się systematycznie powiększać.
Zresztą widać, że nastroje w Polsacie bardzo dobre, nawet bilbord na jego powitanie się pojawił
