[TV4] Wielka ucieczka (2022)

[Trzeciak]

Tym razem mimo, że Urbexi mieli panie aż kilka razy na wyciągnięcie ręki, to Margulewicz i Ściborek wygrały tą "Wielką Ucieczkę", w efekcie panowie musieli wystąpić w strojach sumo.

Obok pościgu z Pavlović i Kasprzyk to zdecydowanie był to najlepszy odcinek tegoż programu. Szalenie wkręciły się w grę, fajnie zachowywali się wobec przypadkowych osób, świetnie przemyślany pan, no i akcja, która trzymała niemal do końca. Aż szkoda, że to nie ten odcinek poleciał jako pierwszy.

[bucik11]

Faktycznie program od 1 lipca z emisją w piątki o 21.00, w 9 odcinku uciekać będą Łukasz „Juras” Jurkowski i Akop Szostak. Tydzień później w 10 odcinku zaś Paulina Sykut-Jeżyna oraz Jerzy Mielewski.
https://programtv.naziemna.info/program ... show+2022)

[Mat212346]

Czyli musi być bardzo słabo z oglądalnością, skoro program 2 raz zmienia pasmo.

[N-O-R-O-N]

Jak następny odcinek będzie premierowo w TV4 po 22:40, to jest to takie odpuszczenie formatu dla mnie, na dodatek pod koniec sezonu zmiana dnia emisji z niedzieli na piątek. No chyba mogli od początku dać program o stałej porze wcześniej, bo taka powtórka w primetime jest w środy od 21

Całkiem w porządku odcinek z tymi od ''Sprawiedliwych'' i kolejne ogranie łowców, choć nie były to spore przewagi. Było blisko parę razy.

[lolalolita2]

Ale genialny odcinek leci dzisiaj! Jak fajnie się to oglada, gdy uciekają w moich terenach

[Trzeciak]

Odcinek całkiem OK (choć te dwa z żeńskimi duetami dla mnie nadal nie do pobicia), szkoda tylko, że Gąsiewscy trochę na własne życzenie (zbyt długie selfie, brak użycia trybu online i trochę niezbyt przemyślane wsiadki pod koniec) przegrali "Wielką Ucieczkę". Zabrakło niecałej godziny - bodajże 58 minut i 16 sekund.

[Trzeciak]

Spodziewałem, że odcinek z Pałubskim i Awińskim będzie jednym z gorszych, a tymczasem okazał się moim jednym z ulubionych obok tych z duetami Pavlović i Kasprzyk oraz Margulewicz i Ściborek. Sporo ciekawych akcji, w tym ucieczka z 12-letnią dziewczynką, która obchodziła urodziny, stłuczka podczas drugiego transportu i finalne złapanie przez łowców uciekinierów w pociągu na kilku minut przed odjazdem. Niestety - ok godziny i 45 minut zabrakło komikom do wygrania odcinka, jednakże trzeba przyznać, że dzielnie walczyli i musiałby się cud stać, żeby łowcom w ciągu 4 godzin nie udało im się dogonić.

[N-O-R-O-N]

Kolejny raz się nie udała ucieczka pociągiem. W pewnym momencie łowcy zauważyli śmigłowiec, no ciekawa byłaby ucieczka w taki sposób Nie znalem tych gości z wczoraj, ale odcinek był okej, jednak nie oddalali się tak bardzo wyraźnie od łowców. Program już trochę powtarzalny się zrobił - ciekawe jak wyglądałoby ''Hunted'' w polskim wydaniu.

[Mat212346]

Dziś nie udało się, Akop i Juras zastali złapani

[N-O-R-O-N]

Od 15 lipca ''Wielka ucieczka'' będzie powtarzana od pierwszego odcinka o 21:00, przy czym dalej mają być powtórki programu w środy.

[Trzeciak]

Dziś nie udało się, Akop i Juras zastali złapani

Dokładnie zabrakło niecałej godziny. Niemniej sporo było twardej męskiej walki i zmyłek w wykonaniu Szostaka i Jurkowskiego.

[bucik11]

W finałowym odcinku programu Paulina Sykut Jeżyna i Jerzy Mielewski uciekli przed łowcami. Karą dla ścigaczy było jedzenie wiszącego jabłka.

[N-O-R-O-N]

Udany odcinek programu na koniec, ucieczka dwiema awionetkami na plus (fajnie, że było coś w powietrzu), łowcy totalnie bez szans w tej rywalizacji, udana para Sykut Jeżyna-Mielewski Stosunkowo daleko uciekli od Warszawy i kontrolowali sytuacje.

[bucik11]

Podejrzewam, że raczej drugiego sezonu nie będzie po tych wszystkich zmianach pasma.

Co do samego show to całkiem dobrze się oglądało, super, że zdecydowali się na emisji maj/czerwiec/lipiec, bo przynajmniej było co oglądać. Najbardziej irytującym elementem zdecydowanie było dostawanie przez ścigaczy lokalizacji uciekających co 10 minut, to trochę słabe i za łatwe wydaje mi się.

[Trzeciak]

Może nie rewelacyjny, ale udany odcinek i trzeba przyznać, że duet świetnie rozegrał tą ucieczkę. Na 12 minut przed końcem gry (kiedy miała miejsce ostatnia przesiadka) stało się jasne, że Sykut-Jeżyna i Mielewski wygrają.

Co do samego show to całkiem dobrze się oglądało, super, że zdecydowali się na emisji maj/czerwiec/lipiec, bo przynajmniej było co oglądać.

Mam wrażenie, że to był jeden z błędów, który przyczynił się do porażki formatu. W okresie wielkich finałów show konkurencji program po prostu gdzieś zaginął, co widać było także po jego promocji. A spokojnie można było ruszyć z formatem wraz z początkiem wakacji bądź jesiennej ramówki i dać go od razu po 22:00.

Oczywiście przykro, że format tak słabo się oglądał, bo nie był beznadziejny format - było w nim parę fajnych scen i zwrotów akcji - jednakże TV4 z Rochstarem zapracowali na jego porażkę w Polsce. Kolejnym błędem było danie na pierwszy ogień odcinka z Czadomanem i Asanovem - najgorszego z całej serii i to nie tylko ze względu na irytujące zachowanie obu panów. Nie dziwię się, że sporo widzów zniechęciło się tym do dalszego śledzenia programu. Swoje zrobiła też realizacja formatu - może nie najgorsza, ale holenderska wersja jest zrealizowana tak, jakby było się wciągnięto w jakąś grę komputerową, a tutaj dostaliśmy typowo polsatowski sznyt. A tak szkoda zmarnowanego potencjału, który ten format miał.