[POLSAT] The Brain – Genialny Umysł (2017)

[Patryk M]

Dzisiejszy odcinek rozpoczyna się od wyzwania polegającego na liczeniu ze słuchu liter w mówionych przez prowadzącego wypowiedziach, wymyślonych przez Cezarego Żaka Jest ich 3, pierwsza jest krótsza, druga dłuższa, a trzecia najdłuższa.

No i 12 letni Kacper zaliczył to zadanie

Jego wyczyn zrobił na widzach w studiu tak duże wrażenie, że wygrał ten odcinek. Uzyskał ponad 50% głosów. Moim zdaniem średnio zasłużone zwycięstwo ale niech już będzie

[Parowka09]

12 letni Kacper został zwycięzcą odcinka 4.

[Curvy Model]

I znowu wygrał dzieciak.
Na dwóch edycjach chyba się nie skończy, bowiem pod koniec odcinka pojawiła się informacja dla osób, które chcą zgłosić swój talent.

[Medyk24]

Ta informacja widnieje już od początku tej edycji.

[Pepek94]

W ramach ciekawostki, jeden z uczestników (poliglota) dzisiaj wystąpił nad ranem na antenie radiowej Jedynki w audycji "Podwójne espresso", a wieczorem właśnie w "The Brain".

[Christianus]

Odcinek świetny, zadania różnorodne i fajnie przedstawiane, ale całość zepsuł jeden z najbardziej niezasłużonych werdyktów w tym programie. Na zwycięstwo o wiele bardziej zasługiwał pan określający częstotliwość dźwięków. Kiedy pojawiły się wyniki procentowe, byłem niemal przekonany, że to właśnie on wygra. Niesamowicie irytująca jest ta tendencja do przeceniania występów dzieci, co zresztą dotyczy nie tylko "The Brain".

[kolos]

Jak już pisałem dzieci chočby ze względu na swój wiek powinny być bardziej doceniane niż dorośli gdy robią takie rzeczy. Więc nie am się co oburzać.

[Christianus]

Kolejny odcinek i kolejna wygrana dziecka. Chłopiec zasłużył na pierwszą trójkę, ale jego zwycięstwo jest mocno dyskusyjne. Jeśli w tę stronę ma iść "The Brain", to może niech lepiej skończą produkcję na drugiej edycji...

[Patryk M]

Jak dla mnie wygrana chłopca potrafiącego wykonać kilka matematycznych działań naraz jest o wiele bardziej zasłużona od wygranej chłopca, który liczył ze słuchu literki w słowach i zdaniach, ale wciąż nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że w tym programie dzieci są zbyt mocno faworyzowani. Na funpage-u programu pojawiło się sporo komentarzy osób deklarujących zaprzestanie śledzenia tego programu, ze względu na bardzo przewidywalne, często niesprawiedliwe werdykty i z automatu większe szanse dzieci na wygraną od dorosłych, nawet jeśli jest to nieuzasadnione. Nie dziwie się ludziom, w tej edycji maksymalnie jedna wygrana dziecka była zasłużona, pozostałe już mniej Jak tak dalej pójdzie, to ewentualna, trzecia edycja "The Brain" może być porównywalną porażką do szóstej serii "HK".

[Trzeciak]

Już wiadomo, że tym razem dzisiejszego odcinka programu nie wygra dziecko.

Ponadto dzisiejszy zwycięzca - pan Adam układający obrazy z kostek Rubika zdobył rekordową ilość głosu w samej historii programu, bo aż 76,8 proc nokautując tym samym swoich rywali.

[Patryk M]

Na mnie ten uczestnik zrobił wielkie wrażenie, byłem niemal pewien że wejdzie do finału, ale że uzyska ponad 75% głosów publiczności to się nie spodziewałem. Obawiałem się ponownego, niezasłużonego zwycięstwa dziecka, ale na szczęście w dzisiejszym odcinku jurorzy z głową wybrali finalistów

[wiatriwoda]

Bardzo dobry odcinek i gość co wygrał, pasowałby też do MT, pewnie też by daleko zaszedł

[Trzeciak]

Dzisiejszy odcinek - także z ogromną przewagą - 60% głosów - wyjątkowy, bo bez dzieci, i na dodatek tylko z samymi panami wygrał pan Damian, który odgadnął kształty origami na podstawie tylko linii zgięć. Kolejne zwycięstwo zasłużone.

Za tydzień ostatni w tym sezonie, i w prawdopodobnie w tym roku odcinek programu.

[Christianus]

To już? Kurczę, dopiero co zaczynaliśmy sezon jesienny, a tu pierwszy program zaraz zejdzie z anteny. Ciekawe, jak duży spadek widowni względem pierwszego sezonu dotknie "The Brain".

[Jordi]

To już? Kurczę, dopiero co zaczynaliśmy sezon jesienny, a tu pierwszy program zaraz zejdzie z anteny. Ciekawe, jak duży spadek widowni względem pierwszego sezonu dotknie "The Brain".

Polsat i ich taktyka od paru sezonów - robić jak najmniej odcinków na sezon. 10 to już dla nich megadługi sezon

Wczorajszy odcinek był jednym z dwóch naprawdę dobrych w tym sezonie - bardzo wiele zależy od doboru uczestników. Jak są mało wyraziści i już pokazują coś podobnego, co było parę razy (wszelkie konkurencje związane z matematyką itp.), to niestety wieje nudą na kilometr, a jury nie pomaga, bo jest naprawdę "bierne" i słodzi ile wlezie tak jak ci z TTBZ - coś Polsat nie potrafi dobrze dobrać ludzi do takich jury...

Że spadek będzie to pewne. Myślę, że 1,4-1,5mln koło wyjdzie (a to oznacza spadek z 2 na 3 miejsce za TVN), a to nadal zadowala Ninę i 3 sezon powstanie - mimo, że to będzie dobre 400-500 tysięcy mniej niż średnia wiosenna.